bardziej.com
  • Home
  • Świadome życie
    • Świadome życie

      CO TO ZNACZY BYĆ DLA SIEBIE DOBRYM?

      27 września 2019

      Świadome życie

      ODDECH-TAM GDZIE SPOTYKA SIĘ CIAŁO I EMOCJE

      20 czerwca 2018

      Świadome życie

      CODZIENNE, DOBRE PRAKTYKI

      23 maja 2018

      Świadome życie

      CIAŁO. DLACZEGO KONTAKT Z NIM JEST TAKI WAŻNY?

      22 maja 2018

      Świadome życie

      TECHNIKA UWALNIANIA Davida R. Hawkinsa

      17 maja 2018

  • Świadome jedzenie
    • Świadome jedzenie

      CO PO DETOKSIE?

      25 kwietnia 2018

      Świadome jedzenie

      WIOSENNY DETOKS

      10 kwietnia 2018

  • Medytacje
    • Medytacje

      TECHNIKA UWALNIANIA Davida R. Hawkinsa

      17 maja 2018

      Medytacje

      MEDYTACJA ŚWIADOMEGO ODDECHU- MINDFULNESS

      14 maja 2018

      Medytacje

      „MEDYTACJA” PRZERYWANIE WIĘZÓW

      11 maja 2018

  • Afirmacje
    • Afirmacje

      AFIRMACJE

      23 marca 2018

      Afirmacje

      SŁOWA MAJĄ MOC

      23 marca 2018

  • Video
    • Video

      TECHNIKA UWALNIANIA Davida R. Hawkinsa

      17 maja 2018

      Video

      MEDYTACJA ŚWIADOMEGO ODDECHU- MINDFULNESS

      14 maja 2018

      Video

      „MEDYTACJA” PRZERYWANIE WIĘZÓW

      11 maja 2018

bardziej.com

  • Home
  • Świadome życie
    • Świadome życie

      CO TO ZNACZY BYĆ DLA SIEBIE DOBRYM?

      27 września 2019

      Świadome życie

      ODDECH-TAM GDZIE SPOTYKA SIĘ CIAŁO I EMOCJE

      20 czerwca 2018

      Świadome życie

      CODZIENNE, DOBRE PRAKTYKI

      23 maja 2018

      Świadome życie

      CIAŁO. DLACZEGO KONTAKT Z NIM JEST TAKI WAŻNY?

      22 maja 2018

      Świadome życie

      TECHNIKA UWALNIANIA Davida R. Hawkinsa

      17 maja 2018

  • Świadome jedzenie
    • Świadome jedzenie

      CO PO DETOKSIE?

      25 kwietnia 2018

      Świadome jedzenie

      WIOSENNY DETOKS

      10 kwietnia 2018

  • Medytacje
    • Medytacje

      TECHNIKA UWALNIANIA Davida R. Hawkinsa

      17 maja 2018

      Medytacje

      MEDYTACJA ŚWIADOMEGO ODDECHU- MINDFULNESS

      14 maja 2018

      Medytacje

      „MEDYTACJA” PRZERYWANIE WIĘZÓW

      11 maja 2018

  • Afirmacje
    • Afirmacje

      AFIRMACJE

      23 marca 2018

      Afirmacje

      SŁOWA MAJĄ MOC

      23 marca 2018

  • Video
    • Video

      TECHNIKA UWALNIANIA Davida R. Hawkinsa

      17 maja 2018

      Video

      MEDYTACJA ŚWIADOMEGO ODDECHU- MINDFULNESS

      14 maja 2018

      Video

      „MEDYTACJA” PRZERYWANIE WIĘZÓW

      11 maja 2018

Tag:

szczęście

CO TO ZNACZY BYĆ DLA SIEBIE DOBRYM?
Świadome życie

CO TO ZNACZY BYĆ DLA SIEBIE DOBRYM?

Przede wszystkim  nie szkodzić. Potrafimy krzywdzić się na wielu poziomach, a każdy z nich wpływa na wszystkie inne, ponieważ nic nie funkcjonuje w oderwaniu. Nasze ciało, umysł i emocje pozostają w ścisłym związku, prawdopodobnie jedynym danym nam na całe życie.

Dieta

Być dla siebie dobrym to odżywiać swoje ciało i dać mu czas na odpoczynek. Również odpoczynek od jedzenia. W ajurwedzie mówimy, że jeść należy tak, by 1/3 żołądka zawsze pozostawała pusta, po to by ogień trawienny mógł działać. Jeżeli wypełnimy cały żołądek jedzeniem, zgasimy ogień i w organizmie odłoży się więcej toksyn ze zle strawionego jedzenia.

W ajurwedzie istnieje powiedzenie:

Jeśli jedzenie jest właściwe, nie potrzebujemy leków. Jeśli jedzenie jest niewłaściwe, leki nie pomogą.

Tak więc nie najadajmy się do syta. Praktyka czyni mistrza, o ile na początku może nam się wydawać, że od stołu wstajemy głodni, po czasie widzimy już tylko korzyści, nie czujemy się ciężko, poprawia się metabolizm oraz jakość snu.

Nie jemy na noc!

To bardzo ważna zasada i nie należy jej lekceważyć. Sen jest czasem regeneracji. Jeżeli najemy się na noc, organizm zamiast zajmować się regeneracją, odbudową, pochłonięty jest w tym czasie trawieniem. Taki sen nie będzie pełnowartościowy, a my w pełni zregenerowani. Dwie godziny to absolutne minimum, a jeszcze lepiej jest nie jeść już na cztery godziny przed snem. Jeżeli byłeś nieuważny, czy poniosły cię emocje i zjadłeś coś co ci nie służy, dużą ilość cukru, nabiał, czy mięso, lub też inne ciężkie, przetworzone jedzenie, zrezygnuj z kolacji. Tym sposobem organizm będzie miał szansę poradzić sobie z tym nadużyciem.

Post

Z badań wynika, że najstarsi ludzie na świecie, którzy wciąż cieszą się zdrowiem mimo swego sędziwego wieku, to w każdym niezależnym przypadku osoby, które albo niedojadały, albo przechodziły powtarzające się okresy głodu w swoim życiu. Stąd wniosek, że lepszy od nadmiaru jest umiar, a lepsze od umiaru jest przegłodzenie się od czasu do czasu.

Okresowe ograniczenie jedzenia, zawsze, nawet w najmniejszym wymiarze będzie wytchnieniem dla naszego organizmu, który szybko nam się odwdzięczy.

Może to być zrezygnowanie z kolacji, jedzenie w oknie żywieniowym (jemy w trakcie 8 godzin na dobę, a przez 16 dajemy organizmowi odetchnąć), dzień na zielonych sokach, detoks jaglany czy głodówka.

Nasze ciało przełączy się na tryb regeneracji. Uszkodzone komórki zostaną wydalone, poprawią się procesy metaboliczne i samonaprawcze. Możemy być zdziwieni jak wiele dla naszego organizmu może zrobić nawet jeden dzień postu tygodniowo. Widzą to osoby chorujące na przewlekłe choroby, które stosują regularne posty, a ich kondycja i wyniki badań się poprawiają.

Musimy pamiętać, że dobrze oczyszczony organizm, to organizm w którym poprawia się wchłanianie. Tak więc ważne jest, co podajemy po zakończeniu postu lub głodówki, bo to właśnie stanie się budulcem naszych tkanek. Jeżeli będzie to pożywienie niskowartościowe, wysoce przetworzone, szkodliwe, nasze tkanki nie będą dobrej jakości.

Sama stosuję od kilku lat regularne posty, takie jak dieta dr. Dąbrowskiej, czy głodówka, a także detoks jaglany, który jest skuteczną choć bardzo łagodną formą detoksu. Poprawiły się moje wyniki badań i choć miałam skłonność do niedokrwistości (anemii) od jakiegoś czasu żelazo mam w normie, bez suplementowania i pomimo, iż nie jem mięsa. Oczywiście na to składa się zapewne fakt, że zrezygnowałam zupełnie z glutenu, dzięki czemu poprawiło się wchłanianie z jelita.

Jesteś tym, co myślisz

Nasze myśli kreują naszą rzeczywistość.

Co to znaczy? To znaczy, że zmieniając nasze myślenie, możemy zmienić nasze życie. Nie jesteśmy naszymi myślami, mamy myśli. A to oznacza, że możemy świadomie wybierać te myśli, które nam służą, które nas wzmacniają, zamiast tych które nas osłabiają. Myśli są wynikiem naszym przekonań, które w dużym stopniu zostały w nas zasiane już we wczesnym dzieciństwie. Często są to przekonania, które ograniczają i projektują naszą rzeczywistość niekoniecznie w taki sposób, w jaki byśmy tego chcieli.

Możemy mieć przekonanie, że świat jest przyjazny, lub świat jest wrogi. W zależności od przekonania i wyrastających z niego myśli będą nas spotykać sytuacje i zdarzenia, które potwierdzą to przekonanie.

Słyszałeś kiedyś o prawie manifestacji?

(the law of manifestation)

Wiemy z fizyki, że wszystko jest wibracją. Nawet materia nie jest naprawdę materią, a kiedy zejdziemy na poziom atomowy, również okazuje się, że jest wibracją. Wibracje mają różne częstotliwości. Wiemy też, że podobne przyciąga podobne. Jeżeli moje myśli mają niską wibrację, wibrację lęku, strachu, żalu czy smutku, będę przyciągać zdarzenia, ludzi i sytuacje o podobnej wibracji, co potwierdzi tylko moje wyjściowe poglądy i założenia.

Prawo manifestacji mówi o tym, że dostajemy to czym jesteśmy, nie to czego chcemy. Jeśli więc chcemy miłości, musimy wibrować miłością, do siebie, ludzi i świata. Innymi słowy, nie możemy dostać czegoś, czego już w sobie nie mamy. Jeśli chcemy poczucia bezpieczeństwa, musimy puścić lęk i poczuć się bezpiecznie. Jeśli chcemy sukcesu, musimy czuć, że zasługujemy na sukces. Jeśli chcemy pieniędzy, nie możemy mieć w sobie poczucia braku, bo dostaniemy tylko więcej braku, musimy z pełną świadomością znaleźć w swoim życiu i swojej codzienności rzeczy, za które jesteśmy wdzięczni i kultywować w sobie to uczucie wdzięczności i OBFITOŚCI.

 

Jedz dobrze, myśl dobrze, żyj dobrze. Bądź dla siebie dobry.

Jeśli potrzebujesz wsparcia, żeby zmienić swoje myślenie i wypracować nowe szlaki myślowe odsyłam Cię do mojego artykułu o afirmacjach i zachęcam do skorzystania http://bardziej.com.pl/category/afirmacje/ . Jeżeli nie wiesz, co jeszcze możesz zrobić, żeby podnieść jakość swojego życia, oto moje praktyki, którymi chętnie się z Tobą dzielę http://bardziej.com.pl/2018/05/23/codzienne-dobre-praktyki/.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

27 września 2019 0 comment
1 Facebook Twitter Google + Pinterest
O WDZIĘCZNOŚCI- DLACZEGO, JAK DZIĘKUJEMY, DOSTAJEMY WIĘCEJ?
Świadome życie

O WDZIĘCZNOŚCI- DLACZEGO, JAK DZIĘKUJEMY, DOSTAJEMY WIĘCEJ?

Jeśli chciałabym komuś bardzo drogiemu, podarować coś, co mam najcenniejszego, bez zastanowienia ofiarowałabym mu -SZTUKĘ BYCIA WDZIĘCZNYM!!!

Nie ma drugiej takiej rzeczy, która wprowadziła do mojego życia tyle radości i szczęścia.

Ma rację ten, co powiedział:

„W codziennym życiu wyrażnie widać, że to nie szczęście czyni nas wdzięcznymi, lecz wdzięczność szczęśliwymi”

Bądz jak Jessica;)))

WDZIĘCZNOŚĆ jest tym małym gestem przeniesienia uwagi na wszystko, co dobre w życiu i potrafi w magiczny sposób wypełnić nasze życie radością i szczęściem. Dlatego dzielę się z Wami artykułem, który już jakiś czas temu, napisałam dla pewnego portalu. Zapraszam do lektury:)

ODROBINA WDZIĘCZNOŚCI POTRAFI GÓRY PRZENOSIĆ!!!

Pamiętam, że niegdyś, mówię o tym, jakby to było w innym życiu, gdyż w pewnym sensie było, lata temu, ale przez tego życia długą i niełatwą część, sytuacje, w których należało komuś za coś podziękować, chociażby za urodzinowy prezent, były dla mnie momentami ciągnącej się w nieskończoność niezręczności, napięcia w całym ciele i wielkiego pragnienia by mój uciekający wzrok teleportował całą resztę mnie w kolejny moment, wątek, sytuację, która byłaby już w zupełności niezwiązana z sytuacją, która właśnie miała miejsce.

I ponieważ nauczyłam się już dawno temu, że pomimo swej niezaprzeczalnej wyjątkowości, powielamy te same scenariusze
(choć oczywiście jest ich więcej niż jeden), mamy podobne bariery, zahamowania, przechodzimy przez podobne etapy w życiu, no i wszyscy, w swoim tempie, ale się rozwijamy.
Stąd moja pewność, że jest więcej osób, które wolą nie doświadczyć czyjejś życzliwości, ciepła, wyciągnięcia ręki, tylko dlatego, że jarzmo wdzięczności i związanej z nią niezręczności czy konieczności otwarcia się i okazania emocji jest dla nich cięższe niż konieczność uporania się z czymś samemu.

Dlatego właśnie postanowiłam dziś napisać o WDZIĘCZNOŚCI I JEJ POTĘŻNYM, UZDRAWIAJĄCYM DZIAŁANIU, żeby wszystkie Zosie Samosie znalazły swój sposób na wprowadzenie wdzięczności, w wybranej przez siebie formie do swojego życia i swojego serca.

DZIĘKUJĘ- DOBRE DLA CIAŁA I DLA DUCHA

Może nie wszyscy uważaliśmy na biologii, więc przypomnę, że podwzgórze to część naszego mózgu, która odpowiada za takie funkcje naszego ciała, jak apetyt, sen, temperatura, metabolizm i wzrost. Z badań wynika, że nasze podwzgórze aktywuje się podczas odczuwania wdzięczności, czy poprzez tak zwane akty dobroci. W pewnym sensie można powiedzieć, że wdzięczność jest uzależniająca, gdyż sprawia, że nasze mózgi zalewa fala dopaminy. Nie ma więc lepszego i zdrowszego sposobu na naturalny haj, niż wzbudzenie w sobie autentycznego i głębokiego poczucia wdzięczności. Może się zatem okazać, że kiedy zaczniemy, będziemy już zawsze odczuwać potrzebę dziękowania i wzbudzania w sobie wdzięczności;)

Liczne badania dowodzą, że te neurologiczne efekty otwierają drzwi do bardzo wielu korzyści dla naszego zdrowia, wymienię zatem kilka z nich.

1. ZMNIEJSZENIE POZIOMU BÓLU!

I tak, chodzi tu o ból fizyczny!
W badaniu przeprowadzonym w 2003 roku nazwanym Counting Blessings vs. Burdens chorzy pacjenci założyli i regularnie prowadzili „dzienniczek wdzięczności”, okazało się, że wpłynęło to nie tylko na ich stopień odczuwania bólu, ale również na skłonność do podjęcia ćwiczeń i ogólną motywację.

2. LEPSZY SEN

Wdzięczność nie tylko ułatwia zasypianie, wydłuża nasz sen, ale też poprawia jego jakość. Jak już pisałam, sen jest jedną z wielu funkcji naszego ciała, które są kontrolowane przez podwzgórze, a ponieważ wdzięczność aktywuje podwzgórze, wieczorna praktyka wdzięczności (może być już w łóżku, z zamkniętymi oczami) zapewni nam głęboki, naturalny sen, który jak wiadomo jest niezbędny dla prawidłowego funkcjonowania naszego organizmu, pracy hormonów, no i oczywiście naszej głowy. Prawidłowy sen (a więc również we właściwych godzinach) jest do tego stopnia decydujący o naszym ogólnym dobrostanie, że lekarz TCM (Tradycyjnej Medycyny Chińskiej) nawet nie podejmie z nami współpracy, jeżeli nie zadeklarujemy (i nie dotrzymamy tej deklaracji), że od teraz spać będziemy chodzić najpóźniej o godzinie 22 i ani minuty później. Nie będę się teraz rozpisywać na ten temat, chciałam jedynie pokazać, jak zasadniczą sprawą jest sen i jego jakość, dlatego tym bardziej warto się wspomóc na tym polu, korzystając z dobrodziejstwa wdzięczności.

3.ODPRĘŻENIE

Samo to, że jesteśmy lepiej wyspani, daje nam poczucie większego odprężenia, a to że jesteśmy bardziej zrelaksowani, pozwala nam lepiej radzić sobie ze stresem, który powoduje praca i rozmaite sytuacje życiowe, gdyż wdzięczność wpływa pozytywnie na nasze serce i układ nerwowy, oraz obniża poziom kortyzolu we krwi.

I nie ma tu znaczenia, w jakiej formie będziemy praktykować wdzięczność – zapisywać w dzienniku wdzięczności, pisać tak zwane „thank you notes”, czy tylko przywoływać to uczucie na początku dnia lub przed snem.

Z badań wynika również, że wdzięczność sprawia, że jesteśmy bardziej odporni na traumę i szybciej z niej wychodzimy.

4. ZMNIEJSZENIE STANÓW LĘKOWYCH I DEPRESJI

Przeprowadzono badania z osobami cierpiącymi na stany lękowe i depresję, w którym partycypujący regularnie pisali listy, w których wyrażali wdzięczność. Skan ich mózgu (MRI) wykazał liczne neuro- modulacje w korze przedsionkowej, mieli większą zdolność do radzenia sobie z negatywnymi emocjami

(na przykład poczuciem winy), większą chęć do bycia pomocnym, zwiększenia empatii i okazywanej dobroci.

5. PODWYŻSZENIE NASZEJ ENERGII I WITALNOŚCI

Nie powinno nas już dziwić, dlaczego wdzięczność czyni nas silniejszymi i zdrowszymi, począwszy od lepszego snu, większej odporności na stres, jak również wzmocnienie naszego systemu odporności i podniesienia naszego optymizmu, który jest nie do przecenienia w podnoszeniu naszej witalności.

Ludzie, którzy mają w sobie dużo wdzięczności, mają też wyższy poziom energii życiowej, są bardziej zrelaksowani i zdrowsi, co może nas również naprowadzać na trop, że praktykowanie wdzięczności nie tylko poprawia jakość naszego życia, ale być może i je wydłuża ..?:) Może warto więc również, a może nawet szczególnie w czasie mroczniejszych epizodów, kiedy życie wyjątkowo mocno nas doświadcza i być może nawet wydaje nam się, że nie mamy za co być wdzięczni, mimo wszystko odnaleźć w sobie wdzięczność i trzymać się jej, jak dobrej przyjaciółki, która pomoże w biedzie i wyprowadzi nas z mroku.

6. WDZIĘCZNOŚĆ- LEKARSTWO NA ZWIĄZKI

No i ostatnia rzecz, o której chciałam wspomnieć, choć wcale nie najmniej ważna. Zapadło mi w pamięć takie zdanie jednego z naszych rodzimych terapeutów (bodajże Wojciecha Eichelbergera), które kiedyś przeczytałam i nie omieszkałam zamienić w praktykę, a które w wolnej parafrazie brzmi tak: nie ma związku, którego nie mógłby uratować codzienny, prosty rytuał pisania i wręczenia sobie wieczorem, przed snem karteczki, na której zapisane są trzy rzeczy:

DZIĘKUJĘ CI ZA….
PRZEPRASZAM CIĘ ZA….
PROSZĘ CIĘ O….
(mają to być rzeczy, które dotyczą i są bezpośrednio związane z przebytym dniem)

Zgadzam się w zupełności! Ten rytuał ma niezwykłą moc i choć ma trzy człony, bez pierwszego nie miałby on zupełnie sensu. Ważne jest, by wręczyć sobie karteczki i jakikolwiek komentarz zostawić dla siebie, zamiast tego pozwolić by każdy przeżył to w sobie. To milczenie jest tak samo ważne, jak to, co sobie przekazaliśmy na kartce.

A o milczeniu i o ciszy na pewno jeszcze kiedyś napiszę, gdyż są one nad wyraz niedocenianą i nieodzowną kategorią świadomego i szczęśliwego życia.

Tutaj link do oryginalnego artykułu:

Jak żyć lepiej – niezwykła moc wdzięczności

23 marca 2018 0 comment
2 Facebook Twitter Google + Pinterest

O mnie

O mnie

Jagoda Klincewicz

Wierzę, że jestem zawsze we właściwym miejscu i robię właściwe rzeczy we właściwym czasie. Wierzę, że przyciągamy do siebie to, czym sami emanujemy. Dlatego liczy się każda myśl, każde wypowiedziane przez nas słowo. Liczy się to, co jemy i to, z kim przebywamy. Liczy się każdy moment, bo jest jedyną chwilą w której możemy naprawdę być. Przeszłości już nie ma, a przyszłość jest dzieckiem obecnej chwili. Będąc bardziej w każdym momencie swego życia, w swoim ciele, w swoich odczuciach, dajemy sobie pełnię życia. Uczę Mindfulness i medytacji. Jestem konsultantką ajurwedy. Medytuję od 10 lat. Kocham Indie i wracam do nich jak do domu.

Ostatnie wpisy

  • CO TO ZNACZY BYĆ DLA SIEBIE DOBRYM?
  • ODDECH-TAM GDZIE SPOTYKA SIĘ CIAŁO I EMOCJE
  • CODZIENNE, DOBRE PRAKTYKI
  • CIAŁO. DLACZEGO KONTAKT Z NIM JEST TAKI WAŻNY?
  • TECHNIKA UWALNIANIA Davida R. Hawkinsa

Najnowsze komentarze

    Kategorie

    • Afirmacje
    • Medytacje
    • Świadome jedzenie
    • Świadome życie
    • Video

    Obserwuj mnie na

    Facebook Instagram Youtube

    Linki

    FREE-MIND.COM.PL

    Ostatnie posty

    • CO TO ZNACZY BYĆ DLA SIEBIE DOBRYM?

      27 września 2019
    • ODDECH-TAM GDZIE SPOTYKA SIĘ CIAŁO I EMOCJE

      20 czerwca 2018
    • CODZIENNE, DOBRE PRAKTYKI

      23 maja 2018
    • CIAŁO. DLACZEGO KONTAKT Z NIM JEST TAKI WAŻNY?

      22 maja 2018
    • TECHNIKA UWALNIANIA Davida R. Hawkinsa

      17 maja 2018

    Kategorie

    • Afirmacje (2)
    • Medytacje (3)
    • Świadome jedzenie (2)
    • Świadome życie (12)
    • Video (3)
    • Instagram

    @2018 - bardziej.com - All Right Reserved.


    Back To Top